Nocne obrady to specjalność obecnej kadencji. W nocy z środy na czwartek odbyło się pierwsze czytanie projektu ustawy dotyczącej abonamentu. Jej autorzy domagali się, by dofinansować TVP kwotą miliarda 260 milionów złotych. Harmonogram wczorajszego posiedzenia zmieniał się kilkukrotnie, ale pora obrad nad ustawą dająca TVP ponad miliard złotych nie została dobrana przypadkowo – zwykle w nocy po pieniądze przychodzą ludzie o nieczystych intencjach. Kwota jest szokująco ogromna. Takie dofinansowanie w czasie powszechnego oburzenia rolą TVP, to według wielu aroganckie dolewanie oliwy do ognia.
Sejm odrzucił wniosek opozycji i skierował ustawę o abonamencie do dalszych prac.
W czasie posiedzenia zmieniono też kodeks wyborczy. PiS chce zakazać startu w wyborach osobom, które zostały skazane nie tylko na więzienie, ale również na grzywnę. Burmistrzowie, wójtowie i prezydenci nawet bez prawomocnego wyroku będą usuwani z urzędu. Wnioskodawcy tłumaczą zmiany – „Chcemy usprawnić”, naszym zdaniem „Chcecie manipulować”.