4 czerwca Zgromadzenie Narodowe, tj. połączone izby Sejmu i Senatu, wysłucha przemówienia prezydenta Bronisława Komorowskiego z okazji 25. rocznicy pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych z 1989 r. To ważne wydarzenie w skali całego kraju.
Oprócz posłów i senatorów do udziału w uroczystej, rocznicowej sesji w gmachu przy Wiejskiej zostali zaproszeni m.in. byli prezydenci Polski oraz przedstawiciele urzędów centralnych i najważniejszych instytucji państwowych. Zaproszenia skierowano także do przywódców państw europejskich, szefów parlamentów Unii Europejskiej, NATO, krajów stowarzyszonych z UE oraz objętych Partnerstwem Wschodnim, jak również do członków korpusu dyplomatycznego akredytowanych w Polsce.
– 4 czerwca to w dziejach naszego kraju data szczególna i jakkolwiek niektóre siły polityczne próbują umniejszać wagę wydarzeń, których świadkami i uczestnikami byliśmy tego dnia w 1989 roku, ja jako posłanka na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej nie mam najmniejszych wątpliwości, że 4 czerwca 25 lat temu dokonał się jeden z wielu w tamtych czasach przełomów – mówi Izabela Katarzyna Mrzygłocka. – Pierwsze wybory parlamentarne, choć jeszcze nie w pełni wolne, ale jednak po dziesięcioleciach komunistycznej dyktatury dopuszczające do głosu polską opozycję, były widocznym i namacalnym znakiem przemian w naszym kraju. Wszystkie przeznaczone dla opozycji solidarnościowej mandaty w Sejmie i niemal sto procent mandatów w Senacie trafiło w ręce „ludzi wolności”. To sukces, który trzeba i należy świętować. Sukces demokracji, sukces Okrągłego Stołu – dodaje posłanka.
Wybory 4 czerwca 1989 r. były wynikiem porozumienia Okrągłego Stołu, zawartego przez przedstawicieli władz komunistycznych oraz opozycji przy wsparciu strony kościelnej. Głosowanie zakończone wielkim zwycięstwem „Solidarności”, która w pierwszej turze uzyskała 160 ze 161 możliwych do zdobycia miejsc w Sejmie i 92 ze 100 w Senacie, stanowiło przełomowy moment transformacji demokratycznej w Polsce. Konsekwencją wyborów czerwcowych było m.in. powołanie pierwszego niekomunistycznego rządu, na czele którego stanął Tadeusz Mazowiecki. Wydarzenia, które miały miejsce 25 lat temu w naszym kraju, dały też impuls innym państwom bloku wschodniego do zrzucenia jarzma komunizmu